Quantcast
Channel: Elwira Stadnik » sukces
Viewing all articles
Browse latest Browse all 3

Banicja Leniwego Marzyciela

$
0
0

Pracując ostatnio z i dla grupy młodych (ale nie zbyt młodych) ludzi musiałam podjąć w pewnym momencie konkretną decyzję. Podjęcie tej decyzji, jak zwykle w moim przypadku z 6-go poziomu decyzyjności,  pokazało mi jak dalecy od osiągnięcia sukcesu są ludzie, którzy nie mają wiedzy. Jednakże grupa, Pracując ostatnio z i dla grupy młodych (ale nie zbyt młodych) ludzi musiałam podjąć w pewnym momencie konkretną decyzję. Podjęcie tej decyzji, jak zwykle w moim przypadku z 6-go poziomu decyzyjności,  pokazało mi jak dalecy od osiągnięcia sukcesu są ludzie, którzy nie mają wiedzy. Jednakże grupa,
z którą pracowałam chciała wiedzę zdobyć. Ale.

Statystyczny Polak jest jakieś 2-3 lata do tyłu z osiągnięciami światowego marketingu. Dlaczego? Oczywiście głównym powodem jest nieznajomość języka angielskiego. Czy to może być usprawiedliwieniem? nie mowie po angielskuNie. Nie znajduję usprawiedliwienia dla nikogo, kto w dzisiejszych czasach nie zdobył się na pokonanie lenistwa i naukę języka obcego.

W związku z tym Polak polega na tym, co pokażą mu ogólnodostępne media. A te nie pokazują niczego, co może podnieść poziom wiedzy marketingowej nikogo. W związku z tym, statystyczny Polak trwa w czarnej dziurze niewiedzy o najlepszych rozwiązaniach, konkretnych zdobyczach nauki, marketingu, itp. itd. Wielokrotnie spotykałam się z traktowaniem tego, co mówiłam o konkretnych rozwiązaniach marketingowych, jako jakiś heteryzmów wziętych z planety-czarnej-dupy. I spokojnie odczekawszy 2-3 lata doczekiwałam się tego, że i w Polsce się o danej rzeczy dowiedziano. Czy odczuwałam/odczuwam z tej racji satysfakcję (że wyszło na moje) – nie. Bo strata 2-3 lat w rozwiązaniach marketingowych w stosunku do tego, co świat już stosuje, skazuje ludzi na banicję ekonomiczną.

Banicja Leniwego Marzyciela polega na tym, że on wciąż …. marzy. Ale nic nie robi. Rozumiem, że w czasach, kiedy zdewaluowały się wszelkie autorytety, a z polskich mediów dociera do nas stek bzdur i nic nie wartych informacji, ciężko jest komuś zawierzyć, że to, co mówi jest prawdziwe, sprawdzone, stosowane, wymyślone właśnie dlatego, że kryzys dopadł świat kilka lat temu. Jednak tu są tylko 2 rozwiązania: albo olać i dalej trwać w czarnej-dziurze-niewiedzy, albo zabrać się do działania i zacząć! wiedza to narzędzieZrobić sobie plan na… zdobycie konkretnej wiedzy. Zrobić sobie życiowy plan na zamianę „problemów” na cele . Jeżeli w każdym kolejnym celu, wszystko to, co pojawi się jako „problem” zamienisz znowu na cel – będziesz wiedział, że nie jesteś już trybikiem w rękach „losu”.

Wracając do grupy, z którą kilka dni temu pracowałam, to najważniejszym elementem, który pomógł mi podjąć właściwą decyzję było jasne rozumienie, że tak naprawdę moje działanie ma przynieść im korzyść. Musiałam oczywiście zmienić zawartość „pakietu”, który miałam dla nich wcześniej przygotowany. Czyli nie trzymałam się tego, co wcześniej zaplanowałam. Życie, konkretna sytuacja, popchnęła mnie do dostosowania się dla spowodowanie korzyści tych, którzy byli tam ze mną, pod moim przewodnictwem (choć ktoś mógłby powiedzieć, że pod moim „batem”).

Zamiast więc pokazywania „kto tu rządzi” ludziom, z którymi pracujesz – działaj tak, aby to oni odnieśli największą korzyść w zdobyciu wiedzy, która może pomóc im w podniesieniu statusu ich życia. Ludzie nie są źli, nie są głupi, ludzie pragną kogoś, na kim mogą się pozytywnie wzorować. Tak funkcjonuje mózg człowieka, dążąc do progresu.

Nie mając wiedzy, prawdziwej, rzetelnej wiedzy, czyli nie mając narzędzi do zdobywania tego, czego chcesz w swoim życiu nic nie osiągniesz. Zacznij zdobywać wiedzę. Przestań marzyć nic nie robiąc.

wiedza leader

***

Elwira Stadnik

Elwira Stadnik

 

z którą pracowałam chciała wiedzę zdobyć. Ale.

Statystyczny Polak jest jakieś 2-3 lata do tyłu z osiągnięciami światowego marketingu. Dlaczego? Oczywiście głównym powodem jest nieznajomość języka angielskiego. Czy to może być usprawiedliwieniem? nie mowie po angielskuNie. Nie znajduję usprawiedliwienia dla nikogo, kto w dzisiejszych czasach nie zdobył się na pokonanie lenistwa i naukę języka obcego.

W związku z tym Polak polega na tym, co pokażą mu ogólnodostępne media. A te nie pokazują niczego, co może podnieść poziom wiedzy marketingowej nikogo. W związku z tym, statystyczny Polak trwa w czarnej dziurze niewiedzy o najlepszych rozwiązaniach, konkretnych zdobyczach nauki, marketingu, itp. itd. Wielokrotnie spotykałam się z traktowaniem tego, co mówiłam o konkretnych rozwiązaniach marketingowych, jako jakiś heteryzmów wziętych z planety-czarnej-dupy. I spokojnie odczekawszy 2-3 lata doczekiwałam się tego, że i w Polsce się o danej rzeczy dowiedziano. Czy odczuwałam/odczuwam z tej racji satysfakcję (że wyszło na moje) – nie. Bo strata 2-3 lat w rozwiązaniach marketingowych w stosunku do tego, co świat już stosuje, skazuje ludzi na banicję ekonomiczną.

Banicja Leniwego Marzyciela polega na tym, że on wciąż …. marzy. Ale nic nie robi. Rozumiem, że w czasach, kiedy zdewaluowały się wszelkie autorytety, a z polskich mediów dociera do nas stek bzdur i nic nie wartych informacji, ciężko jest komuś zawierzyć, że to, co mówi jest prawdziwe, sprawdzone, stosowane, wymyślone właśnie dlatego, że kryzys dopadł świat kilka lat temu. Jednak tu są tylko 2 rozwiązania: albo olać i dalej trwać w czarnej-dziurze-niewiedzy, albo zabrać się do działania i zacząć! wiedza to narzędzieZrobić sobie plan na… zdobycie konkretnej wiedzy. Zrobić sobie życiowy plan na zamianę „problemów” na cele . Jeżeli w każdym kolejnym celu, wszystko to, co pojawi się jako „problem” zamienisz znowu na cel – będziesz wiedział, że nie jesteś już trybikiem w rękach „losu”.

Wracając do grupy, z którą kilka dni temu pracowałam, to najważniejszym elementem, który pomógł mi podjąć właściwą decyzję było jasne rozumienie, że tak naprawdę moje działanie ma przynieść im korzyść. Musiałam oczywiście zmienić zawartość „pakietu”, który miałam dla nich wcześniej przygotowany. Czyli nie trzymałam się tego, co wcześniej zaplanowałam. Życie, konkretna sytuacja, popchnęła mnie do dostosowania się dla spowodowanie korzyści tych, którzy byli tam ze mną, pod moim przewodnictwem (choć ktoś mógłby powiedzieć, że pod moim „batem”).

Zamiast więc pokazywania „kto tu rządzi” ludziom, z którymi pracujesz – działaj tak, aby to oni odnieśli największą korzyść w zdobyciu wiedzy, która może pomóc im w podniesieniu statusu ich życia. Ludzie nie są źli, nie są głupi, ludzie pragną kogoś, na kim mogą się pozytywnie wzorować. Tak funkcjonuje mózg człowieka, dążąc do progresu.

Nie mając wiedzy, prawdziwej, rzetelnej wiedzy, czyli nie mając narzędzi do zdobywania tego, czego chcesz w swoim życiu nic nie osiągniesz. Zacznij zdobywać wiedzę. Przestań marzyć nic nie robiąc.


Viewing all articles
Browse latest Browse all 3

Latest Images